Truskawka Tresca (Fragaria x ananassa) Silnie owocująca 20 nasion
Historia powstania i pochodzenia truskawek jest niczym bajka o pięknej, ale biednej dziewczynie, która dzięki wielkiej miłości króla przeistacza się we wspaniałą królową. To właśnie dzięki potężnemu królowi Francji, Ludwikowi XIV, który uwielbiał smak truskawek, możemy dziś rozkoszować się tymi słodkimi owocami. Truskawka bowiem nie jest dziełem natury. Narodziła się w Wersalu w XVIII w. ze skrzyżowania dwóch odmian poziomek: wirginijskich i olbrzymich chilijskich. Dokonał tego francuski botanik na rozkaz francuskiego króla. Otrzymał znakomity efekt – duże i soczyste owoce, które dziś nazywamy właśnie truskawkami. Znane są również nazwy truskawka ananasowa, poziomka ananasowa i poziomka wielkoowocowa.
Pod koniec XVIII w. truskawki zaczęli uprawiać również Anglicy, a jeden z nich wypracował techniki krzyżowania poziomek, których używa się do dziś. Pierwszy raz w sklepach truskawki pojawiły się w Londynie około 1830 r. Wcześniej natomiast jadano je właściwie tylko na europejskich dworach, gdyż były bardzo drogie. Podawano je wtedy na maleńkich talerzykach, z dodatkiem szampana.
Truskawka tresca to odmiana truskawki do uprawy w gruncie, owocująca nieprzerwanie od czerwca do jesiennych przymrozków. Rośliny o wzniesionym pokroju, zwykle bez rozłogów. Owoce średniej wielkości, o czerwonum słodkim, aromatycznym miąższu.
Na jednym krzaczku może się ich pojawić nawet 50 - 100szt
Truskawka Tresca uprawa:
Nasiona wysiewać w marcu - kwietniu do skrzynek lub na palety. W temp. 16-20'C wschody następują po 14-20 dniach. Rozsadę na miejsce stałe sadzić w odległości 35-40cm.
Truskawka tresca kwitnie i owocuje od wiosny do jesieni, ale nigdy nie daje obfitego zbioru w jednym czasie, choć łączny plon z całego sezonu jest bardzo duży. Nie przerywa kwitnienia i owocowania także po pierwszych jesiennych przymrozkach, co sprawia że nadaje się do uprawy w rejonach o chłodniejszym klimacie.
NIE SPRAWIA ŻADNYCH PROBLEMÓW W UPRAWIE ODPORNA NA SZKODNIKI
Truskawka Tresca zastosowanie:
Ze względu na to, że najczęściej zjadamy je na słodko, dodajemy je do rozmaitych deserów i sałatek owocowych. Wyśmienicie smakują w towarzystwie lodów, naleśników, omletów, gofrów, albo jako dodatek do ciast i tortów. Można je dodawać do mleka, koktajli, maślanek, czy naturalnych jogurtów. Świetnie uzupełniają smak np. młodego szpinaku lub rukoli. Truskawki zadowolą także amatorów dań mięsnych. Owoce te pasują zarówno do ryb, jak i każdego rodzaju mięsa. A kiedy już przyjdzie zima, chętnie korzystamy z letnich zapasów jakimi są dżemy i konfitury z truskawek.
Truskawka ze względu na swoje właściwości prozdrowotne ona bardzo cenionym i lubianym owocem sezonowym. Zawiera dużo witaminy C, więcej niż owoce cytrusowe oraz szereg witamin z grupy B w tym B1, B2 oraz witaminę PP. Jest także bogatym źródłem mikro i makroelementów – wapnia, fosforu, żelaza, potasu i manganu. Truskawki to owoce dietetyczne, ich kaloryczność jest niska - 100g truskawek to tylko 35 kcal. Ze względu na dużą zawartość błonnikai związków mineralnych usprawniają perystaltykę jelit, dzięki czemu przeciwdziałają zaparciom oraz wpływają na prawidłowe funkcjonowanie mikroflory zasiedlającej jelito grube. Z punktu widzenia odchudzania, truskawki są polecane także ze względu na to, iż posiadają w swoim składzie bromelinę - enzym rozkładający białko pokarmowe, dzięki temu uzyskujemy również łatwiejsze spalanie tłuszczów i węglowodanów.
Składniki:
Ciasto na naleśniki czekoladowe (około 20 sztuk o średnicy 18 cm):
• 50 g masła
• 50 g ciemnej czekolady (użyłam Wedla 64% kakao)
• 1 szklanka (250 ml) mleka
• 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (niekoniecznie)
• 1 płaska łyżka kakao
• 2 małe lub średnie jajka
• 1/2 szklanki cukru (można dać mniej)
• 150 g mąki pszennej
Nadzienie:
• około 500 - 700 g truskawek
• 3 łyżki cukru pudru + dodatkowo 1/2 szklanki
• 500 g twarogu śmietankowego o konsystencji musu (np. President)
• 1 laska wanilii
• cukier puder do posypania naleśników
Przygotowanie:
- Do rondelka włożyć pokrojone na kawałki masło i połamaną na kosteczki czekoladę. Wlać mleko, ekstrakt z wanilii, wsypać kakao i na małym ogniu, ciągle mieszając, roztopić masło i czekoladę, starając się nie podgrzewać za bardzo masy. Odstawić z ognia, wbić jajka i wsypać cukier, zmiksować. Następnie dodać przesianą mąkę i jeszcze raz miksować na gładkie ciasto. Odstawić na 30 - 60 minut. Do ciasta dodać 1/3 szklanki wody gazowanej, zmiksować. Można już zacząć smażyć naleśniki. Można też ciasto wstawić do lodówki na około 1 - 2 doby. Im dłużej ciasto będzie stało, tym więcej trzeba będzie dodać do niego wody gazowanej.
- Dobrze rozgrzać patelnię, następnie zmniejszyć ogień do średniego i smażyć naleśniki po około 1 - 1,5 minuty z każdej strony. Patelnia cały czas ma być dobrze rozgrzana. Na każdego naleśnika nakładać po około 3 łyżki ciasta, rozprowadzać je sprawnym ruchem ręki po całej patelni. Pierwszy naleśnik smażyć na natłuszczonej patelni (np. masłem), później wystarczy smarować patelnię odrobiną tłuszczu co trzeci - czwarty naleśnik, ale nie jest to konieczne.
- Truskawki pokroić na kawałki. Odłożyć szklankę truskawek i zmiksować je na mus z około 3 łyżkami cukru pudru. Twaróg śmietankowy wymieszać z resztą (1/2 szklanki) cukru pudru. Laskę wanilii przekroić wzdłuż na pół i łyżeczką wyskrobać ziarenka, wymieszać z masą serową.
- Każdy naleśnik smarować od jaśniejszej strony około 2 łyżkami nadzienia serowego i nakładać po 4 - 5 kawałki truskawek. Posypać cukrem pudrem i od razu podawać z ciepłym musem truskawkowym. Naleśniki najlepiej odgrzewać na patelni, bez nadzienia, na koniec posmarować serem, złożyć na pół i zdjąć z patelni. Smacznego!
Aby owoce były aromatyczne i słodkie , truskawka wymaga nasłonecznionego miejsca. Może też być wysadzana wprost do gruntu. Mrozoodporna .
To najlepsza pora wysiewu, aby wkrótce cieszyć się pysznymi owocami.