Q&A Co należy wiedzieć o borówce amerykańskiej?
Smaczna i zdrowa borówka amerykańska to coraz częstsza bywalczyni naszych ogrodów. Nic w tym dziwnego. Podobna do popularnej jagody leśnej, borówka amerykańska słynie ze znacznie większych od niej rozmiarów. Kusi wyjątkowym smakiem, jest częstym dodatkiem do deserów, doceniana jest także za szereg prozdrowotnych właściwości. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by rozpocząć uprawę borówek amerykańskich we własnym ogrodzie. Wbrew krążącym mitom, nie jest to zadanie trudne. Jak zatem sadzić borówkę amerykańską, by latem cieszyć się smakiem dorodnych owoców? Jakie odmiany wybrać? Na te i inne pytania najczęściej nurtujące naszych Klientów odpowiedzi znajdziesz w tym wpisie.
Jak sadzić borówki amerykańskie, by najlepiej owocowały?
Aby zapewnić prawidłowy wzrost i obfite plonowanie borówki amerykańskiej podczas sadzenia należy spełnić kilka warunków:
- stanowisko
Borówka amerykańska potrzebuje bardzo słonecznego miejsca i osłoniętego od wiatru. Wtedy zawiąże dużo owoców, które pięknie dojrzeją. Nieodpowiednie będą więc miejsca, gdzie duże drzewa rzucają cień oraz kotliny i zagłębienia terenu, w których spływające zimne powietrze może spowodować przemarznięcie roślin.
- gleba
Borówka amerykańska wymaga wysokiej kwasowości podłoża. PH gleby powinno oscylować w granicach 4-5 pH. Dobrze więc przed posadzeniem krzewów sprawdzić, jaki jest odczyn gleby na docelowym stanowisku. Jeżeli posiadasz działkę przy lesie warunki będą idealne.
- sadzenie
Pod każdą roślinę należy wykopać dół o wymiarach ok 50 x 60 cm i głębokości ok 30/40 cm. Następnie wypełnić go kwaśnym torfem. Aby wzbogacić podłoże substancjami organicznymi, możesz je zmieszać dodatkowo z trocinami lub zmieloną korą. Możesz także dodać do tej mieszanki piasek. Sprawi on, że podłoże będzie bardziej przepuszczalne i luźniejsze co da korzeniom swobodę. Proporcje: torf, piasek, trociny- 3:1:1.
Sadzonkę borówki amerykańskiej należy wyciągnąć z doniczki, delikatnie rozluźnić jej korzenie i posadzić ok. 2 cm głębiej niż w doniczce. Następnie należy dosypać torf i ugnieść. Dół pod krzewy można też dodatkowo wyłożyć agrotkaniną lub agrowłókniną (może to być też folia, ale trzeba wówczas na spodzie zrobić dziurki, aby woda swobodnie spływała). Jest to przydatne gdy macierzyste podłoże ma inne pH. W przypadku gdy podłoże jest zbite, ciężkie i mało przepuszczalne pod agrotkaniną dobrze jest zrobić drenaż. W tym celu należy pogłębić dół, a spód wysypać żwirem. W przypadku gleby bardziej piaszczystej lepiej zastosować folię, która będzie trzymała wilgoć podłoża. Folia również zadziała jak ogranicznik od chwastów.
Na koniec wyściółkuj miejsce wokół krzewu np. trocinami. Ściółka to bardzo ważny element przy uprawie borówki. Ponieważ borówka amerykańska ma płytki system korzeniowy ściółkowanie zapobiega nadmiernemu wysuszaniu się podłoża. Pomaga też regulować pH gleby. Reguluje także temperaturę, zapobiega przemarznięciu korzeni i ogranicza rozwój chwastów. Ściółkę uzupełniamy co sezon.
W jakich odstępach sadzić borówkę amerykańską?
Optymalne odstępy między krzewami borówki amerykańskiej w rzędach powinny wynosić 0,8-1,8 metra. Sugerowane odstępy między rzędami to 2,5-3 metrów.
Które odmiany borówek amerykańskich mają największe owoce?
Do popularnych odmian borówki amerykańskiej o wyjątkowo dużych owocach należą: Bluecrop, Earliblue, Spartan, Patriot, Toro.
Jakie są najlepsze odmiany pod zbiór mechaniczny?
Spośród odmian nadających się do zbioru mechanicznego polecamy borówkę amerykańską Duke oraz borówkę amerykańską Bluejay.
Czy moje borówki przetrwają zimę?
Borówka amerykańska to roślina o wysokiej mrozoodporności. Ma jednak dość płytki system korzeniowy. W przypadku młodych, nowo posadzonych sadzonek i bardziej wrażliwych odmian niskie temperatury mogą im zaszkodzić. Dlatego w ich przypadku warto zabezpieczyć bryłę korzeniową i podstawy krzewu. Skutecznym sposobem jest m.in. kopczykowanie korą, ziemią lub torfem.
Kiedy i jak przycinać borówkę amerykańską?
Przycinanie borówki amerykańskiej jest bardzo istotne, ale tyczy się krzewów starszych. Młodych krzewów do 4 lat w zasadzie nie trzeba ciąć. Cięcie starszych roślin przeprowadzamy tak by krzewy miały pędy nie starsze niż 4-5 letnie. Dobrym terminem na wykonanie tego zabiegu jest przełom lutego i marca. Przy okazji warto usunąć pędy z objawami chorób i zostawić ok. 10-12 pędów owocujących. Podczas cięcia można też uformować krzew oraz usunąć nisko rosnące pędy, płożące się przy ziemi. Sposób cięcia należy dostosować do odmiany. Te bardziej krzewiące się tniemy silniej a mniej krzewiących się nie musimy już ciąć tak intensywnie. Młodsze pędy zapewnią nam owoce dużo lepszej jakości, będą one także dużo większe niż ze starszych pędów.